Dobra to będzie mój pierwsze opowiadanie więc proszę bądźcie wyrozumiali.Jeszcze nwm co ile będą wydawane ale wiem że co tydzień. xD Co do wyglądu bloga to jeszcze nad tym pracuje. Jeśli jakieś uwagi to napiszcie w kom będę bardzo wdzięczna. :*A i przepraszam za błędy. Gomen!!! Zdecydowałam się na Naruto <3 Oczywiście paring shounen ai szkolne NaruSasu. Nie będzie to długie opowiadanie ale mam nadzieje że i tak się spodoba ;3
Rozdział 1
15 Września 2015 godzina 15:00 Nowe Mieszkanie Naruto Konoha
Dziś jest mój pierwszy dzień w nowym mieście. Nowa szkoła, nowi ludzie, nowe mieszkanie, nowa miłość, nowi znajomi.
Jestem Naruto Uzumaki i mam 17 lat mieszkam sam bo moi rodzice zmarli w wypadku samochodowym. Przeprowadziłem się do Konohy od razu po ich wypadku. Nie chciałem mieszkać w miejscu w którym ich zabito. Gdy wysiadłem z autobusu ubrany byłem w bluzkę i na to zieloną kurtkę. Naprawdę, wszystko było okey do czasu aż otworzyłem drzwi do mieszkania i zobaczyłem co no właśnie nic. Nie było tam żadnych moich mebli ale na szczęście po zadzwonieniu do kogo trzeba dowiedziałem się że ciężarówka z moim rzeczami stała w korku i miała dojechać za jakieś półtorej godziny więc nie było aż tak źle. No dobra nie źle ale co ja mam robić przez półtorej godziny.Więc postanowiłem pójść do parku bo był niedaleko tak mi się na początku zdawało.Jak to się mówi ,,człowiek nie zna głupoty ludzkiej" czy jakoś tak. Gdy w końcu zobaczyłem zieleń i fontanne poczułem ulgę. Zobaczyłem dzieci na placu zabaw gimby na boisku i grupkę ludzi chyba w moim wieku. Zastanawiałem się czy do nich podejść ale mnie wyprzedzili wielki biały potwór skoczył na mnie.Gdy się zorientowałem leżałem już na ziemi. Jakiś brązowo włosy podbiegł do mnie i próbował odciągnąć psa od mojej twarzy.
-Akamaru zostaw go! Co cie napadło- Krzyknął brązowo włosyTa włochata bestia wreszcie się ode mnie odkleiła ale byłem cały obśliniony no ale mówi się trudno
-Hey, nic ci nie jest?-Powiedział właściciel Akamaru.
-Nie spoko tylko jestem trochę mokry heh-Opowiedziałem.
- Ach sory za niego czasami mu odbija, trzymaj chusteczkę-Podał mi paczkę chusteczek.
-Dzięki- Powycierałem się cały z klejącej maźi zwanej śliną.
-A bym zapomniał Jestem Kiba Inuzuka a to jest Akamru-Przywitał się Kiba
-Naruto Uzumaki-Wyszczerzyłem się i podałem i rękę.-Ile masz lat?-Zapytał nastolatek.
-17 a ty?-Odpowiedziałem.
-No to jesteśmy w tym samym wieku. Nigdy cię nie widziałem tutaj jesteś nowy?-Wystawił rękę żeby przybił mu żółwika.
-Dopiero się tutaj przeprowadziłem-Wyciągnąłem rękę z kieszeni i przybiłem żółwika uśmiechając się przy tym.
-Jeśli się przeprowadziłeś i masz tyle samo lat to pewnie będziesz chodzić do mojej szkoły, Hę?
-Konoha High School-Krzyknąłem tak głośno że przestraszyłem jakaś staruszkę idąca obok nas.
-No to ekstra a klasa?-Krzyknął jeszcze głośniej, szczerząc się przy tym, jakieś dziecko zaczęło płakać ale co tam.
-2a-Odpowiedziałem już normalnym tonem.
-Oo no to idziemy zapoznać cie z twoja nową klasą-Pociągnął mnie za rękę w stronę swojej bandy
-Co?!?-Dziwnie się poczułem gdy złapał mnie za rękę. W środku mojego ciała przeszedł dziwny dreszcz.
-Ej ludzie! Paczajcie ten koleś będzie chodził do naszej klasywięc przywitajcie się z nim!!!-Krzyknął Kiba.Stałem i nie wiedziałem co robić tak jak bym był w szklanej kulce i nikt mnie słyszał ale na szczęście głoś wydobył się z gardła i przestałem się niepokoić.
-Hey wszystkim jestem Naruto Uzumaki!!!-Powiedziałem z wielkim bananem na twarzy.Wpatrywałem się we wszystkich po kolei. Moją uwagę przykuła różo włosa dziewczyna pisząca telefonie.
Wyglądała jakby zaraz miała wybuchnąć no ale cóż.
Każdy po kolei mi się przedstawił.
-Hey jestem Ino Yamanaka a ta wielkoczoła to Sakura-Pomachała mi dziewczyna w blond włosach.
-Shikamaru Nara hej-Chłopak w kucyku powiedział do mnie jakby przez sen.
-Hinata Hyuuga-Niebiesko włosa cichutkim głosikiem prawie
że wyszeptała swoje imię.
-Jestem Rock Lee!!! Jeśli nie potrafię wykonać 400 pompek wykonam 800 przysiadów... Jeśli nie potrafię wykonać 800 przysiadów, wykonam 2000 skoków na skakance.-Powiedział to i zaczął robić jakieś dziwne ćwiczenia.
-Tam te gołąbki to Neji i Tenten-Powiedział ze znudzonym glosem Shika.
-No na razie to wszyscy ale całą nasz paczkę poznasz w szkole-Zacytowała Ino.
Kiba poklepał mnie po ramieniu i usiadł. popatrzył się na mnie i oczekiwał tego samego. Więc usiadłem obok niego i uśmiechając się jak debil.
Chwile siedzieliśmy w ciszy gdy Kiba powiedział:
-Wiesz Naruto jeśli jesteś nowy w naszej klasie powinienneś zrobić impreze powitalną czy coś-
-No bym zrobił tylko na razie moje mieszaknie jest trochę biedne bo moje meble dopiero przyjadą ale jeśli sie urzadzę to na pewno zrobie bibę, że aż cały
blok bedzie o tym gadać-Wyszczerzyłem się pokazując moje pięknę siekacze
Gdy różo włosa zaczeła piszczeć myślałem że mi bembenki rozsadzi, ::>.<::
ale gdy obróciłem głowę w stronę skąd dobiegał krzyk zobaczyłem jego
Nie wiedziałem co się ze mną dzieje. Czułem się jakby miał motylki w brzuchu ,
a raczej kruki. Gdy Sakura zapiszczała i krzykneła:
-Saaasuke!!!Misiu co tak długo-Prawie na niego skoczyła ale ją odepchnął.
Całe szczęście ;3 Dowiedziałem się że chłopak z kruczo czarnymi włosami
ma imię Sasuke. Gdy chciałem wstać uderzyłem o coś miękkiego. Okazało sie że to Akamaru. Kiba wstał i zawołał swojego psa i zapiął go na smycz.
-Ej ludzie ja się będę zbierał, Naruto w którą stronę idziesz?-Zapytał właściciel czworonoga
-Mieszkam obok przystanku-Na razie tylko tyle wiem, a mam nadziej że Kiba mi pokaże okolicę
-No to idealnie odprowadzę cię Papapa-Kiba wyglądał jak małe dziecko cieszące się na widok matki. Machał wszystkim na pożegnanie
-Papatki-Pożegnałem się z wszystkimi popatrzyłem się na Sasuke ale nie odnalazłem jego wzroku.
KONIEC ROZDZIAŁU 1
(Tak właśnie wyglądał Naruto)
Okey więc koniec pierwszego rozdziału, jestem z niego dość zadowolona ale mogło byc lepiej. Drugi rozdział pojawi się NAPEWNO więc odwiedzajcie mojego bloga. Jeśli notka ci się spodobała to oceń, skomentuj i odwiedz mojego bloga wkrótce.
Przeczytałam!! Postaci w ogóle nie kojarzę xD no ale kogo to obchodzi. Wiem jedynie kto to Naruto i Sasuke :3 Tyle mi do szczęścia wystarczy.
OdpowiedzUsuńOpowiadanie ciekawie się zaczyna. Trochę błędów, ale każdemu się przecież zdarza. Nie mam nic więcej do zarzucenia.
Czekam na kolejny rozdział, Snk, oraz na fanfiki z Knb :3
Serio nie kojarzysz dałam takie bardzo podstawowe postacie xDDD ale najważniejsze że się podoba :D Kolejny na pewno będzie :3 a nad błędami staram się popracować :D
UsuńHeh he niedawni skończyłam Naruto więc wszystko kojarzę. Ojj czuję, że to będzie super <3
OdpowiedzUsuńJakiego byka walnęłam xDD Ma być niedawno*
OdpowiedzUsuńHah się bardzo cieszę, że się podoba i chyba ktoś tu jest nowy jak mnie mam XDD
OdpowiedzUsuńSorki, że dopiero teraz odpowiadam ale dzisiaj wróciłam z nad morza :D i muszę duuuużo nadrobić ojj tam nie pzrejmuj sie każdy się może pomylić :*